X
 

     

Wątki

[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.(Kładzie jej rękęna piersiach.) Wszystkie moje środki, cała wiedza, cała zdatność są na pani rozkazy; jeżeli&Komedia ta, pisana w wesołości ducha, należy do ulubionych utworów Moliera: po Tartu-fie uzyskała ona w Komedii Francuskiej największą ilość przedstawień.Królowa matka, Anna Austriaczka, umarła z początkiem r.1666, pogrążając dwór w żało-bie.Zanim jednak nadeszła rocznica zgonu, którą Bossuet miał uświetnić mową żałobną, jużw grudniu 1666 rozpoczęła się nowa seria rozrywek.Głównym punktem programu był Baletmuz Benserade a71*, złożony z trzynastu scen, wypełnionych tańcem, żywymi obrazami, ko-medią.Dział komedii przypadł oczywiście Molierowi, który, rad nie rad, dostarczył aż trzyutwory: Melicertę, Sielankę ucieszną i Sycylianina.W balecie tańczył sam król,  aby wypo-cząć nieco po swoich ustawicznych trudach dla państwa , objaśniało libretto.Zabawnym zbiegiem okoliczności balet Benserade a, dworsko-sielankowego poety,wprowadzał na scenę bohaterów najsławniejszych powieści panny de Scud�ry72*, część zaś,powierzona Molierowi, miała być wypełniona pastersko-heroiczną komedią.Słowem, trzebabyło Molierowi wystąpić w rodzaju literatury, który zawsze ścigał szyderstwem i któremu wswoich Wykwintnisiach zadał śmiertelny cios.Nie wiemy, czy Moliera pociągnęło to zadanie,jako sztuczka literacka, czy po prostu poddał się okolicznościom; dość, iż w Melicercie dałutwór, zupełnie dostrojony do tego stylu, w miarę zręczny, w miarę chłodny, pełen wyszuka-nych zwrotów i wyrażeń, które zachwyciłyby Kasię i Magdusię z Pociesznych wykwintniś, tui ówdzie zaś zdradzający żywszy akcent uczucia lub humoru.Mamy wrażenie, że Molier ba-wił się, pisząc te dwa akty Melicerty (więcej nie zdążył, pózniej zaś, kiedy uroczystości mi-nęły, ani mu na myśl nie przyszło wracać do tej musowej roboty); że się bawił kreśląc do-kładnie symetryczny dialog dwóch pasterek, że był troszkę wzruszony kreśląc ładne scenyMirtyla z Melicertą, z ojcem& Mirtyla grał młody Baron wówczas liczący trzynaście lat,śliczny jak obrazek; powodzenie jego w tej roli zasuwało w cień Armandę Moli�re, nawykłądo niepodzielnego tryumfu swych wdzięków.Przyszło do zatargów, aktorka spoliczkowałaładnego dzieciaka, który udał się do króla z prośbą, aby mógł opuścić trupę.Molier grał w tejsztuce Lykarsisa, Armanda jedną z dwu pasterek.Oto próbka  dworskiej poezji tego fragmentu, którego treść jest tutaj dość obojętna:AkantAch, Dafne!TyrenEroxeno, spójrz na me cierpienie!DafneDaj mi pokój, Akancie.EroxenaZ daleka, Tyrenie.Akantdo DafneZa cóż tak srogo?127 Tyrendo EroxenyCzemuż ma mila ucieka?Dafnedo AkantaSłodko mi żyć bez ciebie.Eroxenado TyrenaLubię cię z daleka.AkantCzyż nigdy nie ustanie twa niechęć okrutna?TyrenCzyż nigdy dola moja nie skończy się smutna?DafneCzyż nigdy się nie skończą twe jęki i żale?EroxenaCzyż nigdy nie ustaniesz w natrętnym zapale?AkantJeśli się nie zlitujesz, rozpacz mnie pogrzebie.TyrenJeśli mąk mych nie skrócisz, zginąć mi bez ciebie!DafneJeśli się stąd nie ruszysz, ja tu nie zabawię.EroxenaChcesz tu być, dobrze; lecz cię samego zostawię.AkantOdchodzę więc, niech srogi rozkaz twój się ziści.TyrenUsunąć z oczu przedmiot twojej nienawiści&Kiedy w styczniu 1667 wznowiono Balet muz, Molier zastąpił Melicertę sielanką hero-iczną, Sielanką ucieszną.Rękopis tej sielanki przepadł bez śladu; jedynie w libretcie Baletumuz zachowały się ustępy śpiewane, przeznaczone do muzyki Lulliego.Te same cechy widowiska wplecionego w balet nosi komedyjka Miłość malarzem, dołą-czona jako czternasty numer programu do baletu Benserade a.I tu Molier kreśli od ręki, niewysila się na pomysł.Kochanek, który przebierał się za lekarza, tu wśliznie się w dom za-zdrośnika jako malarz, ale rzecz dzieje się na Sycylii; pierwsze sceny komedii rozgrywają sięw nocy, słychać dzwięki serenady, owiewa nas atmosfera miłości i rozkoszy.Wśród czterechMaurów, tańczących na końcu sztuki, jednym z nich jest sam Ludwik XIV.Młody Francuz, bawiący w podróży na Sycylii, oczarowany pięknością branki Izadory, napróżno szuka sposobu obejścia czujności zazdrosnego don Pedra; wreszcie udaje mu się do-128 trzeć do niej za poręką przyjaciela swego, malarza, w którego zastępstwie ma robić jej portret.Piękna Izadora uchodzi ze swym kochankiem, don Pedro zaś zostaje z kwitkiem, zmuszonypatrzeć na balet stanowiący zakończenie utworu.Kreśląc tę miłą fantazję tuż po Mizantropie, po Lekarzu mimo woli, wreszcie obok dwóchaktów Melicerty, daje Molier nowy dowód nadzwyczajnej gibkości i bujności swego geniu-szu.Król bardzo był rad z udziału Moliera w Balecie muz i wyraził swoje zadowolenie całejtrupie, ale Molier, naginając się tak powolnie do życzeń królewskich, wciąż miał na oku swójcel: wystawienie Tartufa.Jakoż uzyskał to pozwolenie, niezupełnie wyrazne co prawda, alebądz co bądz wystarczające, aby próbować wskrzesić sztukę pod zmienionym tytułem.Choroba Moliera odwlokła ten zamiar; dopiero w sierpniu 1667 ukazał się na scenie ówPanulf, aby z niej ustąpić po jednym przedstawieniu.129 XIV�AMFITRION� " �GRZEGORZ DYNDAAA.Po nieudałej próbie przemycenia Tartufa pod mianem Panulfa (1667) Molier, zniechęcony,obłożony poniekąd klątwą arcybiskupią, usuwa się na jakiś czas od sceny.Zresztą jest chory,poważnie chory; obiega nawet wieść o jego śmierci.Kilka tygodni spędza w Auteuil pod Pa-ryżem, gojąc schorzałe płuca powietrzem i mlekiem.Przy tym Molier dąsa się po trosze naLudwika XIV o swego Tartufa.W listopadzie 1667 roku trupa jego grywa w Wersalu; otóż,wśród granych sztuk nie ma ani jednej sztuki Moliera [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • mikr.xlx.pl
  • Powered by MyScript