[ Pobierz całość w formacie PDF ] .Również autor tej księgi wydaje się tak to rozumieć.Twierdzi bowiem, że jest tak,ponieważ bytowanie znajdujesię ponad zmysłem oraz ponad duszą i ponad inte�ligencją.W jaki zaś sposób znajduje się ono ponad tymirzeczami, ukazuje, dodając: A poza przyczyną pierwszą niema niczego powszechniejszego, to jest bardziej wspólnego,i w konsekwencji nie ma też czegoś wcześniejszego spo�wodowanego przez niego samego; przyczyna pierwsza bo�wiem jest powszechniejsza, gdyż rozciąga się również narzeczy nieistniejące według wymienionych sposobów.Napodstawie zaś tego wnioskuje, że ze względu na to, co zo�stało powiedziane, samo bytowanie zostało stworzone jakowyższe od wszystkich rzeczy stworzonych, ponieważ międzyposzczególnymi skutkami Boga jest ono powszechniejsze,jak też jest bardziej jednością, to znaczy jest bardziej pro�ste.Jest tak, gdyż te rzeczy, które są mniej powszechne,wydają się odnosić do tych, które są bardziej powszech�ne na sposób pewnego dodania*.Wydaje się jednak, że35 Por.Pseudo-Dionizy Areopagita, O imionach Bożych, rozdz.V, � 5,(PG 3, 820 A); Dionysiaca I, 337; Tomasz z Akwinu, Komentarz do O imio�nach Bożych , rozdz.V, lekcja 1, p.632-636.* To nieco enigmatyczne wyrażenie zawiera ważną dla platonizmui neoplatonizmu myśl, że byty bardziej powszechne mają w sobie niejakowięcej bytu.Teza o stopniowaniu bytu, bytowania czy też istnienia jest jed�nym z fundamentalnych założeń myślenia platońskiego i neoplatońskiego.W ramach tego myślenia można istnieć bardziej lub mniej, ponieważ zasadąistnienia i całej rzeczywistości jest jedność, a nie istnienie rzeczy, jak to mamiejsce w filozofii Akwinaty.Komentarz do Księgi o przyczynach 38zamiarem autora nie jest powiedzieć o jakimś bytowaniuoddzielonym, tak jak mówili platonicy, ani też o bytowa�niu, w którym powszechnie uczestniczą wszystkie rzeczyistniejące, tak jak mówi Dionizy, lecz raczej o bytowaniu,w którym uczestniczy się na pierwszym stopniu bytu stwo�rzonego, a które jest bytowaniem wyższym.I chociaż by�towanie wyższe znajduje się zarówno w inteligencji, jaki duszy, to jednak w samej inteligencji wcześniej jest roz�ważane właśnie samo bytowanie niż zasada inteligencji,i podobnie w przypadku duszy.Z tego też powodu dodajeuprzednio, że takie bytowanie znajduje się ponad dusząi ponad inteligencją.W odniesieniu do tego bytowania,w którym uczestniczą inteligencje, wskazuje na zasadędlaczego jest ono w najwyższym stopniu czymś jednym.Twierdzi bowiem, że dzieje się to z powodu jego bliskościwzględem przyczyny pierwszej, która jest czystym i trwaleistniejącym bytowaniem, będąc prawdziwie czymś jednym,w którym nic już nie uczestniczy, w którym nie może znaj�dować się j akaś wielość rzeczy różniących się pod względemistoty.To zaś, co jest bliższe pierwszej przyczynie, którasama przez się jest czymś jednym, jest bardziej jednością,jakby czymś bardziej uczestniczącym w jedności.Dlate�go inteligencja, która jest najbliższa przyczynie pierw�szej posiada też bytowanie, które jest najbardziej jedno.Z kolei gdy mówi: A ono samo z pewnością nie zostałostworzone jako liczne itd., ukazuje zasadę zróżnicowania,która może dotyczyć inteligencji pod względem istoty.W tym miejscu należy rozważyć, że jeśli jakaś forma lubnatura jest zupełnie oddzielona, to nie może jej dotyczyćwielość, podobnie jeżeli jakaś biel byłaby oddzielona, tomogłaby bytować tylko jako jedna.Obecnie zaś stwier�dza się wiele rozmaitych bieli, które uczestniczą w bieli[samej].Jeśli zatem pierwsze bytowanie stworzone było�4.Pierwszą wśród rzeczy stworzonych.39by bytowaniem oderwanym , jak przyjmowali platonicy,to takie bytowanie nie może się zwielokrotnić, lecz możeistnieć tylko jedno.Ale ponieważ pierwsze bytowaniestworzone jest bytowaniem, w którym uczestniczy natu�ra inteligencji, to jest ono zdolne do zwielokrotnienia zewzględu na wielość uczestniczących w nim rzeczy.O towłaśnie chodzi, gdy stwierdza: A ono samo z pewnością,mianowicie pierwsze stworzone bytowanie, nie zostałostworzone jako liczne, to znaczy rozdzielone między liczneinteligencje, chyba że itd., i chociaż ono samo jest proste,a wśród rzeczy stworzonych nie ma czegoś prostszego od nie�go, to jednak jest złożone z tego, co skończone, oraz tego,co nieskończone.Bez wątpienia też złożenie to przyjmujeProklos w LXXXIX twierdzeniu, mówiąc: Wszelki prawdzi�wie istniejący byt składa się z kresu i tego, co nieskończone
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plmikr.xlx.pl
|