[ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ] . A tak przy okazji. dodaÅ‚a swobodnie .Carlos chciaÅ‚by kupić jeszcze kilkabi le tów. Car los? Car los Roc ca. Wiem, o kim mó wisz.Zdzi wi Å‚am siÄ™ tyl ko, że mó wisz do nie go po imie niu. WynajmujÄ™ pokój w jego domu, Lizzie.Przecież nie mogÄ™ ciÄ…gle zwracać siÄ™ do niego se ñorRoc ca. WydawaÅ‚o mi siÄ™, że należy do ludzi, którzy przestrzegajÄ… konwenansów.Obawiam siÄ™, żebÄ™ dziesz mu sia Å‚a go po in for mo wać, że wszystkie bi le ty zo sta Å‚y sprze da ne.Przy kro mi. To nie moż li we! Czemu? DziÄ™ki kontaktom z prasÄ… Annabel zdoÅ‚aÅ‚a zamieÅ›cić w zeszÅ‚ym tygodniu w jakimÅ›czasopiÅ›mie darmowÄ… reklamÄ™.SprzedaliÅ›my ostatnie bilety w piÄ…tek wieczorem, tuż po tym, jakwy bie gÅ‚aÅ› z ze bra nia. Ale Mehr dad. Kto taki? prze rwa Å‚a jej Liz zie gwaÅ‚ tow nie. Przyjaciel Carlosa.Ma na imiÄ™ Mehrdad.ChciaÅ‚ przyjść na kolacjÄ™.Zdaje siÄ™, że Carlosobie caÅ‚ mu na wet miej sce przy sto le dla ho no ro wych go Å›ci. Nie ja ki Mehr dad Ke rva ni? Nie mam po jÄ™ cia.A co, znasz go? Owszem! PrzyniósÅ‚ dzisiaj rano czek na dziesięć tysiÄ™cy funtów, ale nie prosiÅ‚ o bilety nako la cjÄ™. Pew nie dla te go, że Car los zo bo wiÄ… zaÅ‚ siÄ™ je za Å‚a twić wy ja Å›ni Å‚a Chloe. Zdaje mi siÄ™, że za dziesięć tysiÄ™cy funtów możemy trochÄ™ powiÄ™kszyć stół dla honorowychgoÅ›ci, nie sÄ…dzisz? Lizzie rzuciÅ‚a ze Å›miechem. JesteÅ› byÅ‚Ä… zakonnicÄ…, która nie znaÅ‚a w tym krajunikogo i odkÄ…d do nas doÅ‚Ä…czyÅ‚a, zdoÅ‚aÅ‚a nawiÄ…zać bardzo cenne kontakty.Na czym polega sekrettwo je go suk ce su? Nie znam Mehrdada osobiÅ›cie skÅ‚amaÅ‚a Chloe.StaraÅ‚a siÄ™ wyprzeć z pamiÄ™ci to, jak wsunÄ…Å‚wi bra tor w jej po chwÄ™, a jej cia Å‚o pul so wa Å‚o go rÄ…cz ko wo i pra gnÄ™ Å‚o, by je po bu dza no. Doprawdy? WyglÄ…da na to, że dość mocno siÄ™ zbliżyÅ‚aÅ› z Carlosem RokÄ….Czy ten MehrdadbÄ™ dzie jego go Å›ciem? Tak.BÄ™ dzie z żonÄ…, jesz cze jed nÄ… parÄ… i z przy ja cie lem.Liz zie siÄ™ uÅ›miech nÄ™ Å‚a. Ro zu miem.Je den męż czy zna wol ny.Ma do trzy my wać to wa rzy stwa to bie? Ależ skÄ…d! To nie ma znaczenia zapewniÅ‚a jÄ… Lizzie. Dam ci jednak pewnÄ… radÄ™.Raczej bym niemówiÅ‚a o twojej zażyÅ‚oÅ›ci z naszym patronem.Niektóre dziewczyny mogÅ‚yby siÄ™ w tym dopatrywaćcze goÅ› wiÄ™ cej.Do myÅ›lam siÄ™, że se ñor Roc ca prze my Å›laÅ‚, jak by chciaÅ‚ po sa dzić swo ich go Å›ci. Przynajmniej niektórych przyznaÅ‚a Chloe. Chce, żebym usiadÅ‚a po jego prawej stronie.Jegopartner ka Li via ma usiąść obok sir Lio ne la.Da Å‚o by siÄ™ to zro bić? Nie wiem, co sir Lionel na to, że usiÄ…dzie obok niego egzotyczna Å›licznotka z Brazylii.Przy pusz czam, że jest piÄ™k na. Bar dzo. W takim razie dlaczego se ñor Rocca chce, żebyÅ› to ty usiadÅ‚a obok niego, a nie jegoko chan ka? Nie mam pojÄ™cia Chloe odpowiedziaÅ‚a szybko. BÄ™dÄ™ dzwoniÅ‚a z biura na zapleczu.Tamjest ci szej.Najwyrazniej Lizzie siÄ™ zorientowaÅ‚a, że dzieje siÄ™ coÅ› dziwnego, ale Chloe miaÅ‚a nadziejÄ™, żejej po zor na na iw ność nie po zwo li in nym od gad nąć dziw nej i wsty dli wej praw dy.Jak zwykle w poniedziaÅ‚ki miaÅ‚a mnóstwo pracy i udawaÅ‚o siÄ™ jej unikać Lizzie aż do koÅ„ca.WiedziaÅ‚a, że Lizzie jest od niej starsza i po prostu siÄ™ martwi, wiÄ™c staraÅ‚a siÄ™ nie wdawać z niÄ…w po waż ne roz mo wy.Zazwyczaj w poniedziaÅ‚ki Lizzie wychodziÅ‚a wczeÅ›nie, żeby pograć w badmintona.Chloedo pie ro o osiem na stej po szÅ‚a po swo je rze czy.Oka za Å‚o siÄ™, że Liz zie jesz cze nie wy szÅ‚a. Gdzie siÄ™ ukry wa Å‚aÅ› przez caÅ‚y dzieÅ„? za py ta Å‚a. Nie ukry wa Å‚am siÄ™.By Å‚am za jÄ™ ta.Wi dzia Å‚aÅ› prze cież, w ile miejsc mu sia Å‚am za dzwo nić i. Nie zro bi Å‚aÅ› so bie prze rwy na lunch?Chloe po krÄ™ ci Å‚a gÅ‚o wÄ…. Dzi siaj nie.Liz zie zmarsz czyÅ‚a brwi. Co siÄ™ z tobÄ… dzie je, Chloe? Nic.Dużo pra cy to chy ba nie prze stÄ™p stwo? Nie o to mi chodzi i dobrze o tym wiesz.Dlaczego se ñor Rocca tak bardzo chce, żebyÅ›siedziaÅ‚a obok niego? I dlaczego ten Mehrdad wpÅ‚aciÅ‚ tak pokaznÄ… sumÄ™, skoro, o ile siÄ™ dobrzeorien tu jÄ™, wcze Å›niej nic go z nami nie Å‚Ä… czy Å‚o?Chloe wzru szy Å‚a ra mio na mi. Nie mam po jÄ™ cia. Chyba nie mówisz prawdy.Nie mówiÅ‚am ci, ale powiedziaÅ‚, że to ze wzglÄ™du na ciebie.PrzeraziÅ‚am siÄ™.Przez chwilÄ™ myÅ›laÅ‚am, że umarÅ‚aÅ› w weekend.Zaczęłam go wypytywać, co siÄ™staÅ‚o.WybuchnÄ…Å‚ Å›miechem, jakbym powiedziaÅ‚a coÅ› wyjÄ…tkowo zabawnego.Co Å›miesznego jestw obawie, że coÅ› ci siÄ™ staÅ‚o? Gdy ludzie wpÅ‚acajÄ… pieniÄ…dze ze wzglÄ™du na kogoÅ›, zwykle wiąże siÄ™to ze Å›mierciÄ… tej osoby.Nie umarÅ‚aÅ›, wiÄ™c chcÄ™ wiedzieć, co takiego zrobiÅ‚aÅ›, że ten czÅ‚owiek aż takciÄ™ ceni.Chloe po czu Å‚a, że ma w gÅ‚o wie pust kÄ™. A jak ci siÄ™ wyda je? za py ta Å‚a w koÅ„ cu. Nie mam po jÄ™ cia. To dla cze go mó wisz to tak oskar ży ciel skim to nem? Bo jest przystojnym, eleganckim mężczyznÄ….Podobnie jak Carlos Rocca.To Å›wiatowcy, Chloe.IntrygujÄ… ich niewinne mÅ‚ode kobiety, takie jak ty, ale porzucajÄ… je, gdy siÄ™ nimi znudzÄ….Nie chcÄ™,żeby ciÄ™ skrzywdzono.Nie masz rodziny, która mogÅ‚aby ci sÅ‚użyć radÄ…, i czujÄ™ siÄ™ w pewnym sensieod po wie dzial na za cie bie.CoÅ› siÄ™ dzie je, praw da? Nie.Rozumiem, o czym mówisz, i zapewniam ciÄ™, że nie jestem taka gÅ‚upia.Wierz mi, że niema powodu, żebyÅ› siÄ™ o mnie martwiÅ‚a.Nie dzieje siÄ™ nic zÅ‚ego.PoznaÅ‚am Mehrdada w tenweekend.PrzyjechaÅ‚ z żonÄ… do Carlosa i Livii.RozmawialiÅ›my o moim pobycie w Brazylii
[ Pobierz całość w formacie PDF ] zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plmikr.xlx.pl
|