Wątki

[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Zabawną rzecz opowiada o nim Favorinus w drugiejksiędze Pamiętników, mianowicie, że prosząc o coś kie-rownika gimnazjum, objął go za pośladki, a gdy tensię oburzył, powiedział: "Czy nie jest to tak samotwoje ciało jak kolana?" Mówił, że niepodobna zna-lezć człowieka bez błędu, tak jak owocu granatu,w którym nie byłoby zepsutego bodaj jednegoziarnka.Gdy pewnego razu uraził kitarzystę Nikodro-mosa i dostał od niego policzek, który pozostawił ślad,przywiązał do czoła tabliczkę z napisem:  Zrobił toNikodromos".Zwykł był obelżywie odzywać się doprostytutek, aby się przyzwyczaić do wyzwisk.GdyDemetrios z Faleronu przysłał mu chleb i wino,Krates czynił mu wyrzuty mówiąc:  Oby zródładawały także i chleb".Z tego widać, że pijał wodę.Zatrzymany przez ateńską policję miejską za to,że nosił ubranie z najcieńszego muślinu1, powiedział: Dowiodę wam, że i Teofrast ubiera się w muślin".A gdy nie wierzyli, zaprowadził ich do fryzjerni i po-kazał Teofrasta w lnianej narzutce.Gdy w Tebachkierownik gimnazjum wychłostał Kratesa  niektórzymówią, że uczynił to Eutykrates w Koryncie  a potem1Była to tkanina sprowadzana z Indii; Krates tak kosztownie ubierał się wmłodości. 354ciągnął go za nogę, filozof powiedział spokojnie:Za nogę chwytając, wyrzucił za święty próg1.Diokles natomiast mówi, że wyrzucił go Menedemosz Eretrii.Ponieważ był przystojny i, jak się zdaje,podobał się Asklepiadesowi z Fliuntu, Krates ująwszygo za uda powiedział:  Tu w środku jest Asklepiades".Rozgniewany Menedemos wyrzucił go za nogi z domui wówczas Krates miał powiedzieć powyższe słowa.Zenon z Kition opowiada w Chrejach, że Kratesbezmyślnie podszył płaszcz owczą skórą, co wyglądałotak brzydko, że gdy wykonywał ćwiczenia gimnastyczne,wywoływał powszechny śmiech.Wyciągając ręce zwykłbył mówić:  Zmiało, Kratesie, to dobre dla twoichoczu i twego ciała! Zobaczysz tych, którzy się z ciebieśmieją, złożonych chorobą.Ciebie będą chwalić jakoszczęśliwego, siebie zaś będą ganić za ociężałość".Mówił, że dopóty trzeba się uczyć filozofii, aż człowiekzrozumie, że wodzowie wojenni są poganiaczami osłów.Mówił, że ci, którzy żyją wśród pochlebców, są równiebezbronni jak cielęta pośród wilków; tak samo nie mająnikogo, kto by im pomógł, lecz są otoczeni wrogami.Gdy czuł, że chwila śmierci się zbliża, śpiewał sam sobieżałobną pieśń:Schodzisz więc, kochany, zgięty staruszku,idziesz do domu Hadesa, wiekiem zgarbiony.Był bowiem zgarbiony ze starości.Gdy Aleksander go zapytał, czyby chciał, abyzostało odbudowane jego miasto ojczyste, odpowiedział:"I po co? %7łeby jakiś inny Aleksander znowu je zburzył?"1Iliada I 591. 355Mawiał, że niesława i ubóstwo są jego ojczyzną, nienarażoną na przeciwności losu, i że rodakiem jego jestDiogenes niedostępny zawiści.Wspomina o nim Menan-der w swoich Blizniaczkach:Pójdziesz wraz ze mną, z jednym płaszczem,jak kiedyś żona z cynikiem Kratesem.On to wydając córkę za mążmówił, że jest to próba na trzydzieści dni.A teraz przechodzimy do uczniów Kratesa.Rozdział szóstyMetroklesok.r.300 p.n.e.Metrokles z Maronei, brat Hipparchii, był najpierwsłuchaczem Teofrasta, perypatetyka, ale miał tak słabezdrowie, że raz w czasie wykładów nie zdołał opanowaćodezwania się żołądka.Wtedy ze wstydu zamknąłsię w domu i chciał umrzeć śmiercią głodową.Powia-domiony o tym Krates przyszedł do niego i usiłowałgo pocieszyć.Zjadłszy umyślnie przedtem bób, dowodził,że nic złego Metrokles nie zrobił, byłaby to bowiemrzecz dziwna, gdyby wiatrów rodzących się zgodniez naturą nie wydzielał.Na koniec sam pierdnął i w tensposób zupełnie go już podniósł na duchu.OdtądMetrokles słuchał wykładów Kratesa i stał się filozofem.Hekaton w pierwszej księdze Chrei mówi, że Metro-kles spalił swoje pisma ze słowami:Są to złudne majaki jonów w podziemiu. 356Inni mówią, że spalił notatki z wykładów Teofrastamówiąc:Przybądz tu, Hefajstosie, Tetyda tu na cię czeka 1.Mówił, że jedne rzeczy można nabyć za pieniądze,jak na przykład dom, inne tylko po długim czasiei pracy, np.wykształcenie.Bogactwo jest szkodliwe,jeżeli się go nie używa godziwie.Umarł ze starości, udusiwszy się.Uczniami jego byli: Teombrotos i Kleomenes.Teombrotos miał za ucznia Demetriosa z Aleksandrii,Kleomenes zaś  Timarchosa z Aleksandrii i Eche-klesa z Efezu.Ten ostatni jednak słuchał także wykładówTeombrotosa, którego uczniem był Menedemos, o którymbędzie jeszcze mowa.Wśród cyników sławny byłtakże Menippos z Synopy2.Rozdział siódmyHipparchiaok.r.300 p.n.e.Nauka Kratesa pociągnęła także Hipparchię, siostręMetroklesa.Oboje pochodzili z Maronei.Ujęły jąmowy Kratesa i tryb jego życia, tak że ani bogactwo,ani szlachetne pochodzenie, ani uroda innych zalotni-ków nie mogły jej oderwać od Kratesa.Stał się dla niejwszystkim.Groziła rodzicom, że odbierze sobie życie,1Iliada, XVIII 392.W Iliadzie Tetyda prosi Hefajstosa, by zrobiłnową zbroję dla Achillesa.Tutaj Hefajstos oznacza ogień, a Tetyda -jako boginka morska  wodę (w wykładach Teofrasta).2Właściwie z Gadary.Menippos urodził się w Gadarze (w Fenicji);jako niewolnik dostał się do Synopy, gdzie został potem wyzwolony. 357jeżeli nie dadzą jej za żonę Kratesowi [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • mikr.xlx.pl
  • Powered by MyScript