[ Pobierz całość w formacie PDF ] .- Konie do polowania zdadzą się psu na budę, gdy będzie na nas szła armia - powiedział Mekeal, kierując na Vanyela swe trzeźwe spojrzenie.- I nawet jeśli ten ogier nie pochodzi z hodowli Shin'a'in, skrzyżowany z naszymi końmi da potomstwo o umięśnieniu przystosowanym do noszenia na grzbiecie ludzi w zbroi.Mam tylko nadzieję, że będziemy mieli te młode, zanim okażą się potrzebne.Nie dowierzając słowom płynącym z ust brata, Vanyel obejrzał się i popatrzył nań przez ramię.- A więc o to ci chodzi? Mekeal skinął potakująco.Migoczące światło latarni nadało mu trupi wygląd.i dodało lat.- Na zachodzie wrze.Nawet jeśli zamieszki nie rozpoczną się w Bares albo Lineasie lub w obu majątkach naraz, wybuchną na ziemiach opanowanych przez odmieńców, leżących za tymi królestwami.Napięcie w tamtym rejonie narasta już od śmierci Elspeth.Z każdym rokiem docierają tutaj, do Valdemaru, coraz bardziej niesamowite stwory.Zajrzyj kiedyś do komnaty z trofeami.Rozbolą cię oczy.Liss twierdzi, że sprowadza je tutaj coś jeszcze gorszego od nich samych albo ktoś je tu przysyła, aby wybadać nasze zdolności obronne.Uwierz, że żadna z tych możliwości nie pomaga mi zachować spokój.Konie do polowania są bardzo dobre, ale nie potrafią unieść wojowników w pełnym uzbrojeniu.A z kolei konie używane w turniejach, które miałem okazję ostatnio oglądać, nie mają dość sił, aby brać udział w wojnie.Jedyną zaletą tego ogiera jest jego zdolność do rozpłodu.Bogowie.Och, bogowie.Jeśli dzieje się aż tak źle, że nawet Mekeal to dostrzega.Po plecach przebiegł mu lodowaty dreszcz.- Chcesz, abym ci coś poradził? - zapytał bez ogródek.Mekeal pokiwał głową.- Zważywszy na to, co mi właśnie powiedziałeś, ten ogier może nawet okazać się przydatny.Pokryj nim najłagodniejsze i największe klacze.I sprawdź, jaki będzie rezultat, jeśli skrzyżujesz go z klaczą pociągową.Możesz też popróbować krzyżówek w drugim i trzecim pokoleniu.Jeśli tylko zdążysz.Mekeal raz jeszcze skinął głową, gładząc swą krótko przystrzyżoną brodę.- O klaczach pociągowych nie pomyślałem.To dobry pomysł.Ogier jest narowisty.Lubię zapał do walki, ale jego złośliwości mi nie trzeba.A zatem zgadzasz się ze mną? Vanyel odwrócił się powoli.Nowe uczucie szacunku wobec brata zaczęło już opanowywać jego myśli.- Mekealu, nawet jeśli na tej granicy utrzyma się pokój, pozostają jeszcze Karsyci, Hardorn i Iftel, bo Rethwellan, jak na razie, wydaje się nie burzyć; choć ich król jest już stary i gdy umrze, wszystko może się zmienić.Do tego mamy jeszcze obszary na północ od Valdemaru, skąd również może nadejść zagrożenie, pod warunkiem że tamtejsi barbarzyńcy znajdą przywódcę, któremu uda się ich zjednoczyć i utworzyć silną armię.Niech bogowie się nad nami zmiłują.Jeśli uda ci się wyhodować konie, o których mówisz, będziesz mógł nimi handlować.- Vanyel zamyślił się z wzrokiem utkwionym w wyszorowaną drewnianą podłogę stajni.- Jakie słyszeliście wieści? Mam na myśli tutejszą granicę.- Mavelanowie chcą zapanować nad Lineasem.Są też wystarczająco zawzięci, aby ryzykować wojnę nawet z nami.Mieszkańcy Lineasu zaś nie przepadają ani za Bares, ani za Valdemarem; jednak wydaje im się, że Valdemar jest troszkę lepszy, więc nie sprzeciwią się, gdy jako trzecia strona będziemy próbowali wymusić pokój.Wszystko zależy od tego, co wyniknie z całego zamieszania wokół pozbawienia Tashira prawa sukcesji.O Świetlista Pani, mądrość polityczna przemawia przez usta człowieka, którego nigdy bym o nią nie posądzał.Może jego zapatrywania są nieco krótkowzroczne - może nie widzi spraw w szerszym świetle - lecz gdy idzie o sąsiadów, mój mały braciszek wszystko już zważył i wykalkulował.- Słyszałem, że za protestami kryje się lord Verdik - zaryzykował Vanyel.Mekeal wydawał się odnosić do tego z lekkim sceptycyzmem.- Obserwując ich, dowiedziałem się jednej rzeczy: wszystko, co Mavelanowie robią otwarcie, poparte jest pięćdziesięcioma motywami i kryje w sobie tuzin innych posunięć.Protest może być tylko przykrywką dla zupełnie innej sprawy.Być może Verdik rzeczywiście cieszy się poparciem rodziny.Może też wykonywać tylko czyjeś rozkazy
[ Pobierz całość w formacie PDF ] zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plmikr.xlx.pl
|