Wątki

[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Jeżeli, aby zrozumieć ich przeżycia, sam musisz tegodoświadczać, czekają cię bardzo nieprzyjemne chwile.Ważna jest możliwośćwyboru między odzwierciedlaniem bezpośrednim a skrzyżowanym.Jeżeli drugaosoba oddycha normalnie, wejdz w jej rytm swoim oddechem, w przypadkuastmatyka, rób to za pomocą ruchów dłoni lub w inny sposób.Przećwiczmy to teraz, jak również wszystko, o czym rozmawialiśmy wczoraj.Czyktoś z was przeżył w przeszłości coś, o czym myśli od czasu do czasu i co wywołujew nim nieprzyjemne uczucia?W porządku.Lindo, to tajna terapia.Twoje zadanie polega na tym, żeby cały czasukrywać przed innymi treść tego, co się z tobą dzieje.Jeżeli ludzie ją poznają,zaangażują się.A w takim wypadku trudniej im będzie się uczyć.Zawsze kiedy prosimy jakąś osobę o zademonstrowanie zmiany, nalegamy, abyzachowała dla siebie treść.Zazwyczaj mówimy:  Wybierz hasło, kolor, numer, literęna oznaczenie tego, co chcesz zmienić.Uczestnik doświadczenia odpowiada więc: Chcę potrafić M lub:  Nie chcę być zmuszony do trójki.Ma to kilka pozytywnychstron.Jeżeli naszym celem jest uczenie ludzi, jak mają robić to, co my robimy,wymagamy wolnego od treści, czystego procesu terapeutycznego.Możecie wtedy zwracać uwagę jedynie na fragmenty procesu.Nie sposób skutecznie tworzyćhalucynacji na temat  numeru trzy - przynajmniej nie tak skutecznie, jak wprzypadku  asertywności ,  miłości ,  zaufania lub jakiejkolwiek innejnominalizacji.Poza tym ma to jeszcze dodatkową zaletę.Jeżeli członkowie grupy się znają, wieluz nich może mieć opór przed pracą nad materiałem, który, ich zdaniem, mógłbyzmienić osobiste relacje między obecnymi tu osobami.Stosując tajną terapię,omijacie tę trudność, ponieważ nikt nie wie, nad czym ludzie pracują.Lindo, co jest tym wspomnieniem, które wywołuje nieprzyjemne uczucie? Czy tozestaw obrazów czy dzwięk? W porządku.Linda już odpowiedziała na to pytaniepozasłownie.Jeżeli obserwowaliście jej oczy, zauważyliście, że poruszyła gałkami wgórę na lewo, a następnie w dół na prawo.Tworzy więc ejdetyczny wizualny obraz iuczucia dotyczą tego obrazu.Lindo, kiedy widzisz ten obraz, pojawiają się nieprzyjemne dla ciebie uczucia.Chciałbym, żebyś spojrzała na ten obraz i sprawdziła, czy pojawiają się one nadal,kiedy nań patrzysz.Zrób to rzetelnie.Możesz zamknąć oczy i naprawdę dobrze siętemu przyjrzeć.(Przerwa.Kiedy Linda doświadcza uczuć, terapeuta dotyka jejprawego ramienia).Możecie na podstawie jej reakcji ocenić, że mówi prawdę: kiedywidzi ten obraz, czuje się zle.W przeszłości sprawy potoczyły się niezupełnie tak,jakbyś chciała.Tak to rozumiem.Linda:- Tak.Dokładnie tak.- Od czasu do czasu w twoim umyśle pojawia się ten obraz i kiedy o nim myślisz,doświadczasz tych samych uczuć, które przeżywałaś po tamtym wydarzeniu.Pomyśl,jakich zasobów potrzebowałabyś, aby w tamtej sytuacji zareagować inaczej, wsposób, który doprowadziłby do znacznie lepszego rezultatu.Zaczekaj chwilę, chcę ciwyjaśnić, co rozumiem przez  zasoby.Nie chodzi mi o pomoc z zewnątrz lub coś wtym rodzaju.Mam na myśli większą pewność siebie, asertywriość, zaufanie, troskę -jakiekolwiek wewnętrzne zasoby.Od tamtego wydarzenia minęło trochę czasu: niewiem ile, ale w tym okresie jako istota ludzka zdobyłaś dostęp do zasobów, którychprzedtem nie znałaś.Wybierz z nich to, co pozwoliłoby ci na odmienną reakcję.Niechcę, żebyś mówiła mi, co to jest.Pomyśl tylko, co to mogłoby być.(Przerwa.KiedyLinda myśli o zasobach, terapeuta dotyka jej lewego ramienia).Czy zauważyliście jakieś zmiany? Jej reakcję na obraz nazwijmy Y, a nowezasoby, których wtedy potrzebowała - X.Zobaczmy.Jaka to reakcja? (Dotyka jejprawego ramienia).Powinniście zobaczyć teraz zmiany koloru skóry, kształtu warg,oddechu, drżenie ciała, które nazywamy Y.A teraz - która to reakcja? (Dotyka jej lewego ramienia).Kiedy mówię, że onapotrzebuje zasobów X, dostarczam wam tylu informacji słownych, ile zazwyczaj dająklienci, kiedy opowiadają o swoich pragnieniach.Jeżeli pacjent mówi:  Chcę byćbardziej asertywny, bardziej ufny, hardziej troskliwy, okazywać ludziom więcejszacunku , daje nam dokładnie tyle samo informacji ile wtedy, gdy stwierdza: Potrzebuję X.W pewnym sensie daje ich mniej.Jeżeli mówi:  Chcę być bardziejasertywny , przywołujesz własne rozumienie asertywności i przykładasz je do jegozachowań.Jeżeli powie:  Cóż, potrzebuję trochę X , nie ryzykujesz nieporozumienia. Czasami myślę, że łatwiej byłoby prowadzić terapię w nieznanym języku.Niemielibyśmy wtedy złudnego przekonania, że słowa znaczą dla osoby, która jewypowiada, to samo co dla nas.Wierzcie mi, to złudzenie.Dlaczego, kiedy dotykam prawego ramienia Lindy, zachodzi reakcja Y? Czyzauważyliście, że tak się dzieje? Czy ktokolwiek to spostrzegł? Co tu się dzieje? Toczary! Lindo, czy wierzysz w wolną wolę? Linda: -Tak.(Terapeuta dotyka jej prawego ramienia).Kto napiął mięśnie wokół twoich ust? Wczyją wolną wolę wierzysz? Wolna wola to zabawne wyrażenie.Stanowi tylkonominalizację.Kiedy w odpowiedzi na moje pytanie wyszłaś na środek, potwierdziłaśswoją wolną wolę.Powiedziałem, że chcę wykonać doświadczenie z kimś, kto tworzytakie obrazy, których nie lubi.Stwierdziliśmy, że ktoś rzeczywiście je tworzy, ale niety.To twoja nieświadomość lub  matka , jedno lub drugie.Czy ktoś to rozumie?Kobieta:- Kiedy mówiłeś jej, żeby weszła głęboko w siebie i przyjrzała się temu obrazowi,położyłeś jej rękę na prawym ramieniu.Przeżywała wtedy nieprzyjemne uczucie,skojarzyła je więc z dotykiem.- Czy chcesz powiedzieć, że za każdym razem, gdy dotknę jej ramienia w tensposób, ona tak zareaguje? (Dotyka znowu jej prawego ramienia i pojawia się reakcjaY).Mężczyzna:- Na to wygląda.Zgadzam się z tobą.- Jak to się stało, że współczesna psychologia przegapiła coś tak potężnego?Słucham was, dorosłe istoty ludzkie.Większość z was ukończyła uczelnie iprofesjonalnie zajmuje się komunikacją.Tematem waszych studiów był człowiek ijego funkcjonowanie.Czy rozumiecie, co tu się stało?.Czy nazwisko Pawłów coś wam mówi? Proste warunkowanie typu bodziec -reakcja.Linda miała określone przeżycie; stanowiło ono jej reakcję na zadane przezemnie pytanie dotyczące doświadczenia, które pragnęła zmienić.Kiedy je sobie wpełni przypomniała - a wiedziałem, kiedy do tego doszło, gdyż obserwowałem reakcję- wystarczyło jej jedynie dotknąć.Dotyk został skojarzony z tamtym przeżyciem.Totaki sam proces jak ten, który chciała zmienić.Jak to się dzieje, że kiedy tworzy tenobraz, automatycznie pojawia się kombinacja uczuć? Widzi obraz, bum - manieprzyjemne emocje [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • mikr.xlx.pl
  • Powered by MyScript