[ Pobierz całość w formacie PDF ] .Powiemkrótko: Do ciebie będzie należeć dowództwo nad wojskiem.Masztrzystu łuczników iturejskich, sześciuset armeńskich, stu pięćdzie-sięciu arabskich, dwustu saraceńskich i czterystu żołnierzy z wojskpomocniczych w Mezopotamii; masz trzeci legion Szczęśliwyi ośmiuset pancernych jezdzców.Będzie z tobą Hariomundus, Hal-dagates, Hildomundus, Chariowiskus.We wszystkich obozach pre-fekci przygotowali potrzebne zapasy żywności.Twoim zadaniemjest stosownie do twych zalet i zręczności rozłożyć obozy zi-mowe i letnie tam, gdzie ci niczego nie zabraknie; ponadto musiszsię dowiedzieć, gdzie znajduje się tabor nieprzyjacielski, jacy na-prawdę są wrogowie i ilu ich jest, aby na darmo nie zużywać żyw-ności i nie tracić broni, od tego bowiem zależy przebieg wojny.Jaz bożą pomocą spodziewam się po tobie tyle, ile państwo mogłobysię spodziewać po Trajanie, gdyby żył.Nie ustępuje ci bowiem ten,na czyje miejsce i stanowisko cię wybrałem.Możesz się spodziewać,ze od 22 maja obejmiesz na koszt publiczny razem z tymże Ulpiu-szem Krynitusem konsulat na rok następny na miejsce Galienai Waleriana.Należy bowiem pomagać ludziom ubogim, a najbardziejtym, którzy są biedni, chociaż długo żyją w państwie".Także tenust dowodzi, jakim człowiekiem był Aurelian; i rzeczywiście niktnigdy nie doszedł do najwyższej władzy, kto by od najwcześniejszejmłodości nie piął się w górę po stopniach cnoty.List dotyczący konsulatu: Walerian August pozdrawia prefektaskarbu Eliusza Ksyfidiusza.Aurelianowi, któremu powierzyłem kon-sulat, ze względu na jego ubóstwo (pomimo to jest wielki, większyod innych), daj na urządzenie igrzysk w cyrku trzysta aureusówantoniniańskich, trzy tysiące drobnych srebrnych monet filipejskich,pięćdziesiąt milionów sesterców brązowych, dziesięć wspaniałych tu-nik męskich, dwadzieścia lnianych tunik egipskich, dwie pary cy-pryjskich obrusów, dziesięć dywanów afrykańskich, dziesięć kobiercymauryjskich, sto wieprzy i sto owiec.Polecisz mu też, żeby na kosztpubliczny wydał ucztę dla senatorów i ekwitów rzymskich i żebyzłożył na ofiarę dwoje większych zwierząt i cztery mniejsze." Po-nieważ wspomniałem, że powiem także kilka słów o adopcji takwielkiego cesarza, proszę nie brać mi za złe i nie uważać tego zagadulstwo, że dla ścisłości postanowiłem podać szczegóły zaczerpnię-20te z ksiąg Acholiusza , który był mistrzem ceremonii cesarza Wale-riana; w dziewiątej księdze jego urzędowego dziennika czytamy:Kiedy Walerian August w obecności wojska i służby dworskiej orazw otoczeniu zwyczajnego konsula, Nummiusza Tuskusa, prefektapretorianów Bebiusza Makra, namiestnika Wschodu, Kwintusa An-chariusza, z lewej zaś mając dowódcę wojsk na granicy scytyjskiej,Awulniusza Saturnina, przyszłego zarządcę Egiptu, MurencjuszaMaurycjusza, dowódcę wojsk na granicy wschodniej, Juliusza Tryfo-na, prefekta czuwającego nad dostawą zboża dla Wschodu, Mecju-sza Brundizinusa, dowódcę wojsk na granicy Ilirii i Tracji, UlpiuszaKrynita i dowódcę wojsk na granicy retyckiej, Fulwiusza Bojusa zasiadł w termach w Bizancjum, tak powiedział: Państwo dziękujeci, Aurelianie, za to, że wyzwoliłeś je spod władzy Gotów.Dziękitobie mamy obfite łupy, mamy sławę i wszystko, co przyczynia siędo wzrostu pomyślności Rzymu.W nagrodę za swoje czyny przyjmijprzeto cztery wieńce za zdobycie murów, pięć za zdobycie wałów,dwa za walkę stoczoną na morzu, dwa za ocalenie życia obywate-lom, dziesięć włóczni bez grotów, cztery dwubarwne sztandary, czte-ry czerwone tuniki noszone przez wodzów, dwa płaszcze prokon-sularne, togę bramowaną purpurą, tunikę haftowaną w gałązki pal-mowę, haftowaną togę, długą szatę z odwijanymi rękawami orazkrzesło z kości słoniowej.Dzisiaj desygnuję cię na konsula, a dosenatu napiszę, aby przyznał ci laskę i rózgi." Cesarz bowiem zwy-kle nie daje tych odznak, ale otrzymuje je od senatu, gdy zostajekonsulem.Po tych słowach Waleriana Aurelian wstał i zbliżył się do jego rąkdziękując w słowach żołnierskich; uważam, że należy je przytoczyćw brzmieniu dosłownym.Aurelian tak przemówił: Walerianie, wład-co, cesarzu i Auguście! Po to tego wszystkiego dokonałem, po tocierpliwie znosiłem rany i po to narażałem konie i towarzyszy nazmęczenie, żeby zasłużyć na wdzięczność państwa i spokój sumienia.Ty jednak uczyniłeś więcej! Dlatego jestem ci wdzięczny za twojądobroć i przyjmuję konsulat, który mi dajesz.Niech bóg niezawodnysprawi, żeby senat to samo postanowił"
[ Pobierz całość w formacie PDF ] zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plmikr.xlx.pl
|