[ Pobierz całość w formacie PDF ] .Rozważając skutki, jakie trójczłonowy układ pociągnie za sobą w organizmie społecznym, musimy dojść do przeświadczenia, że takich urządzeń, do jakich to doprowadzi, nie znały dotychczasowe formy ustrojów państwowych.Dzięki zaś tym urządzeniom usunięte zostanie to, co dziś odczuwamy jako walkę klas.Walkę tę bowiem powoduje wtłoczenie płacy roboczej w obrót gospodarczy.Praca niniejsza daje obraz takiego ukształtowania organizmu społecznego, w którym pojęcie płacy roboczej ulegnie zmianom niemniejszym niż dawne pojęcie własności.Ale skutkiem tego przekształcenia, stosunki pomiędzy ludźmi nabiorą form bardziej zdolnych do życia.Tylko dla powierzchownego sądu może wydawać się, że zrealizowanie powyższego nie pociągnie innych zmian prócz tych, iż płacę za czas zastąpi płaca od sztuki.Jednostronny pogląd na tę sprawę prowadzi, być może, do takiego wniosku.Ale takiego jednostronnego poglądu nie przedstawiamy tutaj.Rozpatrujemy natomiast konieczność zastąpienia dotychczasowych form wynagrodzenia za pracę, opartych na umowie, podziałem wyników wspólnej działalności kierownika i robotników w związku z całokształtem urządzeń organizmu społecznego.Kto część dochodu przedsiębiorstwa, przypadającą na robotnika, uważa za płacę akordową, nie dostrzega, że taka “płaca akordowa” (która jednak właściwie nie jest płacą) wyraża się w wartości rezultatu pracy w taki sposób, że położenie społeczne robotnika w stosunku do reszty społeczeństwa układa się całkiem inaczej, niż przy jednostronnie uwarunkowanej gospodarczo przewadze klasowej.W ten sposób spełni się żądanie zaprzestania walki klas.Kto zaś jest wyznawcą poglądu, cieszącego się popularnością, zwłaszcza w kołach socjalistycznych, jakoby sam rozwój przynieść miał rozwiązanie kwestji społecznej tudzież jakoby nie należało narzucać koncepcyj, które mają być urzeczywistnione, temu trzeba zwrócić uwagę, że zapewne rozwój musi przynieść to, co jest konieczne, ale w organizmie społecznym impulsy myślowe człowieka są rzeczywistościami.A gdy z biegiem czasu urzeczywistni się to, co dziś może być jedynie przedmiotem rozmyślań, wówczas takie ziszczenie będzie właśnie zawarte w rozwoju.A ci, którzy liczą się jedynie z “rozwojem”, a nie z powstawaniem płodnych idej, niechaj zaczekają ze swym sądem aż do czasu, kiedy to, co dziś jest myślą, stanie się “rozwojem”.Tylko, że wtedy będzie może już zapóźno na dokonanie pewnych rzeczy, których już wymagają dzisiejsze warunki.Niepodobna obserwować objektywnie rozwoju społecznego tak, jak obserwujemy przyrodę.Rozwój społeczny trzeba powodować.Z tego względu fatalną rzeczą, jest dla zdrowego myślenia społecznego, że przeciwstawia mu się panujące obecnie poglądy, które żądają “dowodów” dla wykazania tego, co jest społecznie konieczne tak, jak w przyrodoznawstwie stosuje się metodę “dowodzenia”.“Dowód” w społecznem ujęciu życia ujawnić się może jedynie człowiekowi, który w poglądach swoich uwzględnia nie tylko to, co istnieje, ale także to, co tkwi w zarodku w impulsach ludzkich – często niedostrzeżone – i co prze do realizacji.● ● ●Jednym z wyników trójczłonowej organizacji społeczeństwa, który wykaże, jak jej założenia wypływają z samej istoty życia społecznego ludzkości, będzie oderwanie sądownictwa od urządzeń państwowych.Do kompetencji organów państwowych należeć będzie ustanawianie praw, jakie mają obowiązywać jednostki i grupy w ich wzajemnych stosunkach.Wydawanie natomiast wyroków sądowych przypadnie urządzeniom organizacji duchowej.Orzekanie o winie jest w znacznym stopniu uzależnione od tego, czy sędzia ma możność odczucia i zrozumienia indywidualnego położenia podsądnego.Warunki te mogą być spełnione tylko wtedy, gdy zaufanie, jakim ludzie darzą urządzenia organizacji duchowej, będzie również istniało do ustanawianych sądów
[ Pobierz całość w formacie PDF ] zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plmikr.xlx.pl
|