[ Pobierz całość w formacie PDF ] .Było jasne, że ci ludzie uwielbialikwiaty, każdy nosił je we włosach lub trzymał w rękach.'Klienci' brali, cotylko chcieli, nie dając nic w zamian - żadnych pieniędzy, ani niczego, cosłużyło za substytut.Moje zdziwienie pociągnęło naszą grupę w kierunkuserca targowiska - prosto przez ciała ludzi - doznanie, które uznałem zanajbardziej interesujące.Na wszystkie moje pytania odpowiadano, gdy tylko się pojawiły: Nieużywają pieniędzy, ponieważ wszystko należy do społeczeństwa.Nikt nieoszukuje - życie społeczne przebiega w doskonałej harmonii.Z biegiemczasu nauczyli się przestrzegać dobrze ustanowionych i dobrze zbadanychpraw, które pasują im doskonale.Większość tych ludzi mierzyła od 160 do 170 centymetrów wzrostu,miała jasno brązową skórę i ich włosy i oczy były czarne - bardzoprzypominali naszą obecną rasę polinezyjską.Pośród nich było takżetrochę białych, wyższych ludzi, mierzących około dwóch metrówwysokości, o jasnych włosach i niebieskich oczach, a także w większejliczbie ludzi rasy czarnej.Ci ostatni byli wysocy, podobnie jak biali, i byłoich chyba kilka 'rodzajów', łącznie z takimi jak Tamilowie, i innymi ouderzającym podobieństwie do naszych tubylców (Aborygenów) wAustralii.Poszliśmy w kierunku portu, gdzie cumowały statki o różnychkształtach i rozmiarach.Molo było zbudowane z gigantycznych kamieni, októrych 'powiedziano' mi, że pochodzą z kamieniołomów Notora leżącychna południowym wschodzie kontynentu.Cały port został sztuczniezbudowany.Widzieliśmy wiele bardzo zaawansowanych urządzeń w akcji -urządzeń do budowania statków, przeładunków, do przeprowadzanianapraw.Statki w porcie reprezentowały, jak powiedziałem, szeroki wachlarz -od statków żaglowych przypominające statki z osiemnastego idziewiętnastego wieku do nowoczesnych jachtów; od statków parowychdo ultra nowoczesnych statków towarowych o napędzie wodorowym.Olbrzymie statki zakotwiczone w zatoce były statkami antymagnetycznymii antygrawitacyjnymi, o których mi powiedziano wcześniej.W porcie unosiły się na wodzie, ale kiedy płynęły pod obciążeniemkilku tysięcy ton, poruszały się z szybkością od 70 do 90 węzłów, tuż nadwodą - nie wydając przy tym żadnego dzwięku.Wyjaśniono mi, że te klasyczne statki stojące w porcie, należały doludzi z odległych lądów - Indii, Japonii, Chin - które były skolonizowaneprzez Mu.Ludzie w tych krajach nie byli jednak w stanie odnieść korzyści z Psychosfera 106technologicznego postępu.Dowiedziałem się również od Lationusi, żeprzywódcy Mu wiele ze swojej wiedzy naukowej trzymali w tajemnicy, naprzykład wiedzę o energii nuklearnej, antygrawitacji i ultra-dzwiękach.Takapolityka zapewniała, że utrzymywali swoje zwierzchnictwo na Ziemi igwarantowała im bezpieczeństwo.Scena została ucięta i znowu znalezliśmy się na lądowisku, patrząc nawidok miasta nocą.Było podświetlone, całkiem jednolicie przez dużeglobusy, tak jak Droga Ra, droga prowadząca do pałacu w Savanasie.Globusy umieszczone wzdłuż alei w rzezbionych kolumnadach,podświetlały ją, stwarzając wrażenie dnia.Wyjaśniono mi, że globusy te, które miały kształt kulisty, zamieniałyenergię nuklearną na światło i potrafiły pracować przez tysiące lat bezprzerwy.Przyznam się, że nie rozumiałem, ale uwierzyłem, że tak musiałobyć.Kolejna scena - było to za dnia.Tłum jaskrawo ubranych ludziwypełniał centralną aleję i ogrody pałacowe, a do czubka piramidyprzyłączona była olbrzymia biała kula.Król, którego widziałem, jak medytował w piramidzie, zmarł tuż przedzebraniem się tłumu.Kula wybuchła z dużym hukiem i rozległ się jednogłośny okrzykradości wszystkich zebranych.Zdziwiło mnie to, ponieważ śmierć zwyklebudzi łzy, ale moje towarzyszki wyjaśniły to następująco: Michel! Nie pamiętasz lekcji, których cię uczyliśmy.Kiedy ciałofizyczne umiera, uwalnia się istota Astralna.Ci ludzie również to wiedzą idlatego to wydarzenie świętują
[ Pobierz całość w formacie PDF ] zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plmikr.xlx.pl
|