Wątki

[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Gdy się jednak zaległość zwiększy do tego stopnia, iż z trudno-ścią, ale bez straty może być uzyskana, rząd wyrzuca właściciela, nie pozwala mu przebywaćna własnej ziemi, nie daje żadnych alimentów, a doliczywszy 12 procentu do zaległej opłaty,44Bomażki  od roś.bumażka, papierek; 100 rubli papierowych w latach dwudziestych XIX w.stanowiło rów-nowartość 24 27 rubli srebrnych.19 zaprowadza przez urzędników moskiewskich nową i najściślejszą administracją, w której 10-ta część czystego dochodu idzie na tych administratorów, oprócz opłaty na kancelarie i se-kretarza dworzańskiej opieki.Tym sposobem dziedzic raz wygnany prawie nigdy do majątkunie wraca, zaległość przy złym rządzie ciągle się powiększa  w końcu ziemia z duszamiprzechodzi na własność skarbową, a właściciel umiera w nędzy, często o zebranym chlebie.Ijeszcze ten okropny, zgubą własnych poddanych uzyskany nabytek nic nie kosztuje cara,gdyż daje tylko papiery; jeżeli mu jednak przyjdzie fantazja kurs papierów podwoić, podwoisię w mgnieniu oka ciężar na wszystkich majątkach; jeżeli zaś zechce asygnaty doprowadzićukazem do wartości srebra, obywatel za pożyczone 25 będzie winien 100, i nie 6, lecz 24 pro-centu opłacać musi.Tak więc od woli cara lub ministra zależy wywłaszczyć jednym pocią-giem pióra cały kraj, cały naród!To piekielne wyrachowanie ruiny obywateli miało jeszcze i ten powab, że w Litwie Sta-tut45 przepisał 7 od sta w długach prywatnych, a tu skarb 6 tylko pobierał i jeszcze kapitałpożyczony znikał po zakreślonym czasie.Wszyscy się więc starali spłacać długi prywatne izostać dłużnikami cara.Nie masz prawie obywatela, który by nie był winien rządowi.Przyoszczędniejszym życiu można było skarb zaspokoić; lecz zbytki, rozrzutność nie ustawały.Wiele znakomitych fortun spełzło, a za lat kilkanaście, kilkadziesiąt autokrata mógłby się staćpanem jeżeli nie wszystkich, to przynajmniej większej części ziemskich polskich majątków, apotem rozdawać je albo kazać kupować rodowitym Moskalom.W pewnym tedy czasie mogłanastąpić zupełna przemiana rodu właścicieli; co by i konfiskaty dóbr za polityczne przestęp-stwa ułatwiały.Cóż naturalniejszego, co zgodniejszego z duchem administracji moskiewskiejjak ta myśl cara? Chciał się pozbyć wątpliwych poddanych, żywioł niebezpieczny, żywiołpowstania wyrzucić za granicę państwa i władzę polskiego obywatela nad chłopem wielką,nieograniczoną oddać pewniejszym ludziom.Lecz z drugiej strony, cóż naturalniejszego, jakto samo, co było w owych stronach wymyślone ku zagładzie Polski, obrócić po 29 listopadana korzyść narodowego powstania? Zadłużeni obywatele, niesprawiedliwie z dóbr wyzucialbo przywiedzeni do nędzy chciwością urzędników i uciskiem fiskalnym, przystępując dorewolucji nadwiślańskiej, czyliż razem z Polską nie ratowali własnych majątków? Noc 29listopada rozdzierała ich rachunki z rządem: jeden z ważnych powodów do mniemania, że siętam silnym odbije odgłosem.Panów bankructwo, uboższych niewola rewolucjonizowały.Niepolityka dzisiejszego cara inne jeszcze, równie dzielne, wsparcie sprawie 29-go przygo-towała.Nigdy przedtem %7łyd w wojsku moskiewskim nie służył.Mikołaj pierwiastki panowa-nia piętnując arbitralnością, daleko przechodzącą wszelkie dawniejsze nadużycia władzy nie-ograniczonej, ukrócił tę jedyną, tę ostatnią swobodę Izraelitów w państwie swoim.Pierwszyukazem powołującym do szeregów ród Jakuba, od sześciu wieków osiadły w Polszcze, nada-ny od książąt i królów polskich licznymi przywilejami, osłabił szczere jego do tronu przywią-zanie.46 Przyjaciół Moskwy w polskich guberniach odmienił w przeciwników.Trzeba znaćcharakter, zabobony, fanatyzm polskiego %7łyda, aby zrozumieć, dlaczego owym ukazem jegoodwieczne narodowe obyczaje tak boleśnie obrażone zostały.Izraelita za Niemnem i Bugiem,kupiec, kramarz, liwerant, lekarz, kapitalista, spekulant, tandeciarz, rękodzielnik, z ważnychprzyczyn nie tylko pod berłem moskiewskim, ale nigdzie żołnierzem być nie może, być niepowinien.I za cóż by miał krew swoją w boju przelewać, co go wojna obchodzi w szeregachciemięzców, których nienawidzi, którzy nim gardzą i wzgardą jego nienawiść zasilają, gdzienie ochrzciwszy się nigdy oficerem zostać nie może? I jakąż ze zwycięstwa korzyść odniesie?Ten ukaz cara, równie okrutny jak niepolityczny, podkopał zasadę bytu, ugodził w istotę po-45Tzw.Statut Litewski z XVI w.pozostał na ziemiach dawnego W.Ks.Litewskiego normą ustawodawstwacywilnego aż do 1840 r.46%7łydzi w Cesarstwie Rosyjskim zostali pociągnięci do służby wojskowej w 1827 r.W Królestwie Polskim od1817 r.byli od niej zwolnieni, w zamian za co płacili podatek zwany rekrutowym.20 lityki tej licznej, nieszczęśliwej, lecz pod rządem moskiewskim wiele mogącej klasy; to jestzagroził przybytkowi lud-pości, którym się dotychczas Izraelici od zagłady bronili.Ten szczególny lud bez ziemi nie zaginął dotąd tym jedynie, co go różni od innych naro-dów, wśród których przebywa: wyraznym licem Wschodu, cechą tułactwa dwudziestu wie-ków, odosobnieniem.%7łydzi w całej Europie (prócz jednej Polski) w wiekach średnich do-znawali najokropniejszego ucisku.Prześladowanie, skutek odmiennego stroju, dziwnychpraktyk i wiary, w której nigdy trwać nie przestaną, zaostrzyło ich nienawiść ku wszystkiemu,co nie jest Izraelem, i skaziło ich charakter [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • mikr.xlx.pl
  • Powered by MyScript