[ Pobierz całość w formacie PDF ] .Zatruła mu życie, złamała dumę jego i szacunek dla samego siebie, wstrząsnęła tymwewnętrznym spokojem, który wypływa z uczciwości.A teraz poróżniła go z siostrą, którątak bardzo kochał! Dla uratowania jej opinii i szczęścia żony, trzeba było poświęcić Indię,zrobić z niej kłamliwą, zazdrosną, na wpół zwariowaną starą pannę - Indię, która byłacałkowicie usprawiedliwiona we wszystkich swoich podejrzeniach i w każdym słowieoskarżenia, jakie wypowiedziała.Ilekroć Ashley spojrzy teraz w oczy Indii, zobaczy w nichświatło prawdy - prawdy, wyrzutu i zimnej pogardy, w której Wilkesowie celowali.Wiedząc, że Ashley honor ceni wyżej od życia, Scarlett domyślała się, jak musicierpieć.I on, jak ona, musiał skryć się za spódnicą Melanii.Scarlett, mimo że rozumiałakonieczność tego postępowania i wiedziała, że winę za tę fałszywą sytuację ponosi głównieona, jednak - jednak.Jako kobieta szanowałaby Ashleya bardziej, gdyby zastrzelił Archiegoi przyznał się do wszystkiego przed Melanią i całym światem.Wiedziała, że jestniesprawiedliwa, ale czuła się zbyt nieszczęśliwa, by się nad takimi szczegółami zastanawiać.Przypomniały jej się szydercze i pogardliwe słowa Retta i zaczęła się zastanawiać, czyrzeczywiście Ashley zachował się jak mężczyzna w tej całej historii.I po raz pierwszyprzybladło nieznacznie uwielbienie, którym otaczała go od chwili, gdy go pokochała.Powłoka wstydu i winy, która ją oblekła, przeniosła się i na niego.Z wysiłkiem starała sięodpędzić tę myśl, płakała jednak coraz żałośniej.- Przestań! Przestań! - zawołała Melania opuszczając robótkę, rzucając się na kanapę iprzyciągając głowę Scarlett do swojej piersi.- Nie powinnam była mówić o tym wszystkim itak cię zasmucać.Rozumiem, jak ci jest na sercu, nie będziemy więc o tym nigdy więcejmówiły.Ani ze sobą, ani z nikim na świecie.Ale - dodała ze spokojną złośliwością - Indii ipani Elsing ja jeszcze pokażę! Niech im się nie wydaje, że mogą rozsiewać kłamliwe plotki omoim mężu i mojej bratowej.Tak je urządzę, że żadna z nich nie będzie miała odwagipodnieść oczu w Atlancie.I wszyscy, którzy uwierzą im lub będą je przyjmować, staną sięmoimi wrogami.Scarlett, patrząc ze smutkiem na długie pasmo przyszłych lat, wiedziała, że stała sięprzyczyną rozłamu, który poróżni ze sobą rodzinę i miasto na całe pokolenia.Melania dotrzymała słowa.Nigdy więcej nie rozmawiała o tej sprawie ze Scarlett aniAshleyem.Nie chciała też poruszać jej z nikim innym.Przybierała wyraz zimnej obojętności,który szybko się zmieniał w lodowatą oficjalność, jeżeli ktokolwiek ośmielał się zahaczyć otę sprawę.W ciągu tygodni, które nastąpiły po urodzinach Ashleya, kiedy Rett znikłtajemniczo a miasto gotowało się od plotek, podniecenia i stronniczych głosów - nieprzyjmowała u siebie prześladowców Scarlett, niezależnie od tego, czy byli jej starymiprzyjaciółmi, czy krewnymi.Nie mówiła wiele - działała.Trzymała się Scarlett po prostu kurczowo.Kazała jej chodzić jak zwykle co rano dosklepu i składu drzewa i wszędzie jej towarzyszyła.Upierała się, aby wyjeżdżała po południupowozem, chociaż Scarlett nie miała ochoty wystawiać się na zaciekawione spojrzeniawspółobywateli.Melania siedziała w powozie obok niej.Zabierała ją ze sobą na oficjalnewizyty, łagodnie wprowadzając ją do salonów, w których Scarlett nie bywała od przeszłodwóch lat.I z zajadłością w twarzy prowadziła rozmowę ze zdumionymi paniami domu.Kazała Scarlett przychodzić wcześnie w takie dnie i zostawać, aż odeszli ostatni goście,w ten sposób uniemożliwiając paniom przyjemne zbiorowe dyskusje i plotki - co takżewywoływało niemałe wzburzenie.Wizyty te były dla Scarlett szczególną torturą, ale nieośmielała się nie pokazywać z Melanią.yle się czuła w gromadzie kobiet, z których każdazastanawiała się w duchu, czy rzeczywiście została przyłapana na gorącym uczynku
[ Pobierz całość w formacie PDF ] zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plmikr.xlx.pl
|