[ Pobierz całość w formacie PDF ] .Dla tych ludzi Savak był siłą nie tylko okrutną,ale również obcą, był okupantem, lokalną odmianą gestapo.W dniach rewolucji manifestanci idący ulicami Teheranu śpiewają pełną eks-presji i patosu pieśń Allach Akbar, w której kilka razy powtarza się refren:51Iran, Iran, IranChun-o-marg-o-osjan.(Iran, Iran, Iran,to krew, śmierć i bunt).Jest to tragiczna, ale być może najbardziej trafna definicja Iranu.Od wielustuleci i bez żadnych wyraznych przerw.W tym wypadku daty są ważne.We wrześniu 1978, na cztery miesiące przedswoim odejściem, szach udziela wywiadu korespondentowi tygodnika Stern.Mija właśnie dwadzieścia lat od chwili, kiedy szach powołał do istnienia i działa-nia Savak. Jaka jest liczba więzniów politycznych w Iranie?Szach: Co pan rozumie przez więzniów politycznych? Ale domyślam się,o co panu chodzi, mniej niż tysiąc.Czy jest pan pewien, że żaden z nich nie był torturowany?Szach: Właśnie wydałem polecenie, aby wstrzymać tortury.Fotografia (10)Zdjęcie zrobione w Teheranie 23 grudnia 1973: szach, otoczony zaporą mikro-fonów, przemawia na sali wypełnionej tłumem dziennikarzy.Mohammed Reza,którego zwykle cechują staranne maniery i wystudiowana powściągliwość, tymrazem nie umie ukryć swojej emocji, swojego przejęcia, a nawet notują to re-porterzy rozgorączkowania.W istocie, chwila jest ważna i brzemienna w skutkidla całego świata, gdyż szach ogłasza właśnie nowe ceny ropy naftowej.W nie-spełna dwa miesiące cena ropy wzrosła czterokrotnie i Iran, któremu eksport tegosurowca przyniósł pięć miliardów dolarów rocznego dochodu, teraz będzie ichotrzymywać dwadzieścia.Dodajmy, że jedynym dysponentem tej gigantycznejmasy pieniędzy będzie sam szach.W swoim jedynowładczym królestwie możeon z nimi zrobić, co chce może wrzucić je do morza, wydać na lody albozamknąć w złotej szkatule.Trudno więc dziwić się ekscytacji, jakiej w tym mo-mencie ulega monarcha, gdyż nikt z nas nie wie, jakby zachował się, gdyby nagleznalazł w kieszeni dwadzieścia miliardów dolarów, a ponadto wiedział, że co ro-ku będzie przybywać mu następnych dwadzieścia, a potem nawet więcej.I trudnodziwić się, że z szachem stało się to, co się stało, to znaczy, że stracił głowę.Miastzebrać rodzinę, wiernych generałów i zaufanych doradców, aby wspólnie zastano-wić się, jak spożytkować rozsądnie taki majątek, szach, któremu jak twierdzi objawiła się nagle świetlana wizja, ogłasza wszystkim, że w ciągu jednego po-kolenia uczyni z Iranu (który jest krajem zacofanym, nie urządzonym, w połowieanalfabetycznym i bosonogim) piąte mocarstwo świata.Zarazem monarcha rzucapociągające hasło dobrobytu dla wszystkich, które rozbudza w ludziach wielkienadzieje.Z początku nie wydają się im one tak całkowicie płonne, gdyż wszyscywiedzą, że szach dostał naprawdę duże pieniądze.W kilka dni po konferencji prasowej, którą oglądamy na fotografii, monarchaudziela wywiadu wysłannikowi tygodnika Spiegel , któremu mówi: Za dziesięć lat będziemy żyć na tym samym poziomie, na jakim żyjecie wyNiemcy, Francuzi, Anglicy. Czy myśli pan pyta z niedowierzaniem wysłannik że uda się to zrobićw ciągu dziesięciu lat? Tak, oczywiście.53 Ależ mówi oszołomiony korespondent Zachód potrzebował wielugeneracji, aby osiągnąć swój obecny poziomi Czy będzie pan w stanie to przesko-czyć? Oczywiście.Myślę o tym wywiadzie teraz, gdy szacha nie ma już w Iranie i kiedy brnęw nieprawdopodobnym błocie i gnoju wśród nędznych lepianek małej wioski podShirazem, otoczony gromadą półnagich i zziębniętych dzieci, a przed jedną z chatjakaś kobieta lepi z bydlęcego nawozu okrągłe placki, które (w tym kraju naf-ty i gazu!) po wyduszeniu będą służyć w domu za jedyny opał; otóż kiedy idętak przez ową smutną, średniowieczną wieś i wspominam ten wywiad, od które-go minęło już kilka lat, przychodzi mi do głowy najbanalniejsza ze wszystkichrefleksja, ta mianowicie, że nie ma takiego nonsensu, którego umysł ludzki niebyłby zdolny wymyślić.Na razie jednak szach zamyka się w pałacu, skąd wydaje setki decyzji, którewstrząsną Iranem, a po pięciu latach jego samego doprowadzą do klęski
[ Pobierz całość w formacie PDF ] zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plmikr.xlx.pl
|